Przemoc domowa stanowi częsty problem, który niejednokrotnie bywa ignorowany. Aby zapobiegać takim sytuacjom w przyszłości, opracowano tzw. niebieską kartę. Jest to dokument stanowiący informację, że w danej rodzinie dochodzi do przemocy. Założenie niebieskiej karty nie jest równoznaczne z zawiadomieniem o przemocy. Mimo to niebieska karta pomogła już wielu osobom. Warto wiedzieć, jak działa i co daje niebieska karta, aby w sytuacji, która nie powinna mieć miejsca, odpowiednio zareagować.
Przemoc domowa najczęściej kojarzy się z biciem współmałżonka lub dzieci, jednak to duże uproszczenie problemu. Równie dobrze może mieć ona charakter psychiczny, a także dotyczyć innych członków rodziny lub osób niespokrewnionych zamieszkujących gospodarstwo domowe. Przemoc w wymiarze psychicznym w przeciwieństwie do aktów agresji, w tym przemocy o podłożu seksualnym, nie pozostawia śladów cielesnych, ale jej wpływ na ofiarę jest równie destrukcyjny i wyniszczający emocjonalnie. Chociaż zwykle to kobietę utożsamiamy z ofiarą przemocy, coraz częściej zgłaszane są przypadki, w których stroną pokrzywdzoną jest mężczyzna.
NA RATUNEK OFIAROM PRZEMOCY
Niezależnie od sytuacji i okoliczności ocena przemocy jest jednoznaczna. Aby pomóc ofiarom, które wciąż zbyt często powodowane strachem lub wstydem trwają w piekle przemocy domowej, i piętnować osoby, które się jej dopuszczają, coraz więcej instytucji udostępnia rozwiązania, które mogą okazać się zbawienne.
Dostępne są specjalne linie telefoniczne, gdzie można uzyskać wsparcie psychologiczne, a od 1998 r. działa niebieska karta – procedura, która nie wymaga żadnego działania ze strony ofiary przemocy, jest bowiem uruchamiana przez osoby postronne, będące świadkami. Dzięki temu przemoc domowa stopniowo przestaje być tematem tabu i wkracza do przestrzeni publicznej, a osoby poszkodowane nabierają odwagi, aby sięgać po dostępną pomoc. Co ważne, do poprawy ich sytuacji mogą przyczynić się osoby, które wiedzą lub podejrzewają, co dzieje się „za ścianą”.
CZYM JEST NIEBIESKA KARTA I KTO JĄ ZAKŁADA?
Niebieska karta to potoczna nazwa dla dokumentu, który informuje o przemocy w rodzinie. Procedura opracowana przez Komendę Główną Policji i Komendę Stołeczną Policji we współpracy z Państwową Agencją Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, obejmująca ogół czynności realizowanych w związku z uzasadnionym podejrzeniem zaistnienia przemocy w rodzinie, została wprowadzona pilotażowo w 1997 r. na warszawskiej Ochocie i pozytywnie zaopiniowana. Rok później zaczęła powszechnie obowiązywać i od tego czasu służy ofiarom przemocy domowej.
Założenie niebieskiej karty jest jednoznaczne z rozpoczęciem procedury działania przeciwko przemocy w rodzinie. Co ważne, nie jest to związane z zawiadomieniem o popełnieniu przestępstwa odnośnie przemocy domowej. W odróżnieniu od zawiadomienia dokument ten nie jest składany bezpośrednio przez osoby pokrzywdzone, ale przez jednostki, które są świadkami takiego problemu w rodzinie. W związku z tym niebieska karta może zostać założona przez policję, ośrodki pomocy społecznej, gminną komisję rozwiązywania problemów alkoholowych czy też jednostkę służby zdrowia lub komórkę oświatową.
Według danych z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji to policja jest organem, który najczęściej zakłada niebieską kartę. Podczas licznych interwencji funkcjonariusze niejednokrotnie są świadkami przemocy domowej i zastraszania, bądź taki problem podejrzewają. Niebieska karta pozwala im – lub innym osobom postronnym – reagować w takich sytuacjach.
Jeśli chodzi o kwestie techniczne, niebieska karta składa się z dwóch części: karty A, w której dokumentuje się zgłoszoną sytuację i odnotowuje się, jakie działania podjęto, oraz karty B, w której opisuje się najważniejsze przestępstwa związane z przemocą domową oraz dane teleadresowe instytucji i organizacji pozarządowych, do których ofiara może się zwracać o pomoc. Informacji zapisanych w karcie A nie można wycofać ani zmienić, nawet na wniosek osoby pokrzywdzonej, co pozwala zapobiec manipulacjom i fałszowaniu sytuacji w przypadku gróźb i zastraszeń stosowanych wobec ofiary przemocy domowej.
KIEDY ZAKŁADA SIĘ NIEBIESKĄ KARTĘ?
Niebieską kartę można założyć w określonych przypadkach. Policja lub inne służby, w tym wyżej wymienione instytucje, zakładają niebieską kartę, gdy zauważą pierwsze, niepokojące sygnały świadczące o stosowaniu przemocy w rodzinie.
To nie jedyna możliwa sytuacja. Niebieska karta może zostać założona jako następstwo zgłoszenia przemocy, którego dokonać może jeden z członków rodziny lub osoba spoza rodziny będąca świadkiem zachowań kwalifikujących się jako przemoc domowa.
Warto pamiętać, że policja podczas pełnienia służby nie ma prawa odmówić założenia niebieskiej karty.
CO DAJE ZAŁOŻENIE NIEBIESKIEJ KARTY?
Jedną z istotnych zalet niebieskiej karty jest sposób, w jaki może zostać założona. Czynność ta nie wymaga bowiem bezpośredniego zgłoszenia ani zgody osoby poszkodowanej, która często jest zastraszana lub po prostu wstydzi się, że jest ofiarą przemocy domowej . Dzięki temu można podjąć pierwsze środki zapobiegawcze, aby przeciwdziałać podobnym sytuacjom w przyszłości, a tym samym wciągnąć pomocną dłoń w stronę krzywdzonych osób.
Dzięki założeniu niebieskiej karty w ciągu 7 dni od złożenia dokumentu dzielnicowy skontaktuje się z rodziną, przeprowadzi wywiad środowiskowy, a następnie będzie na bieżąco kontrolował sytuację w rodzinie. Służyć temu mają comiesięczne wizyty domowe. Jednocześnie w trakcie trwania nadzoru policyjnego urzędnicy powołują specjalny zespół, który pracuje nad planem pomocy osobom poszkodowanym. Gdy strategia działania zostanie opracowana, policja przekazuje ją ofiarom przemocy w rodzinie. Ta informacja zwrotna jest tzw. Niebieską Kartą B.
NIEBIESKA KARTA A PROCES SĄDOWY
Ponieważ założenie niebieskiej karty nie jest jednoznaczne ze złożeniem zawiadomienia o przemocy w rodzinie, w żaden sposób nie prowadzi ono do przeniesienia konfliktu na drogę sądową i rozwiązywania problemu w ten sposób. Mimo to niebieska karta stanowi bardzo solidny dowód w sprawie o stosowanie przemocy w rodzinie. W konsekwencji, jeśli ofiara przemocy domowej skieruje sprawę do sądu, taki dokument będzie bardzo mocnym dowodem. Mało tego, jeśli niebieska karta została założona przez policjantów podczas pełnienia służy bądź wykonywania czynności zawodowych, to funkcjonariusze mogą być świadkami w sprawie sądowej.
Nawet jeśli wcześniejsze incydenty, takie jak pobicie, nie były zgłoszone jako popełnienie przestępstwa, to zostaną one odnotowane w karcie. Obowiązkiem policji jest niezmiennie zapewnienie bezpieczeństwa ofiarom przemocy domowej. Zatem jeśli sprawca stanowi zagrożenie dla innego członka rodziny, należy domagać się zatrzymania go. Natychmiast po pobiciu zalecane jest zrobienie obdukcji. Taki dokument jest jednocześnie potwierdzeniem zdarzeń zanotowanych w niebieskiej karcie i niezbitym dowodem na popełnienie przestępstwa. Dokument ten jest pierwszym sygnałem dla służb, że w danej rodzinie dzieje się coś niepokojącego. Dodajmy – sygnałem, którego nie wolno zignorować. W toku rozwoju wydarzeń niebieska karta stanowi niepodważalny dowód w sprawie.
Autor: Alicja Kozicka
A jeżeli to facet jest ofiarą. Czy jest to brane pod uwagę przy sporach małżeńskich?
Oczywiście, że nie, bo system sprzyja agresywnym i wszystkowiedzącym feminazistkom 🙁
Zostałem pobity przez syna i jako pierwszy zadzwonił na Policje. Po przyjeździe od razu wyciągnęli
niebieska kartę i spisali syna i żonę. Po 3 tygodniach okazuję się że jestem sprawcą. Jak to Dzielnicowy powiedział jesteś OJCEM i masz przej…. Tak właśnie Działa polskie prawo.
Bo pewnie jesteś jebanym alkoholikiem i syn słusznie ci wpierdolił
ja bym tobie wpierdolił
nie to jest stronicze facet nie ma nic do powiedzenia
Osoba pokrzywdzona to osoba pokrzywdzona. Wiek i płeć nie mają tu znaczenia.
Niebieskie ptaki
Hi. I have checked your mamasos.pl and i see you’ve got some duplicate content so probably it is the reason that you don’t rank high in google.
But you can fix this issue fast. There is a tool that generates content like human,
just search in google: miftolo’s tools
Od piętnastu lat jestemofiarą przemocy domowej chodziłam na współuzależnienia chodziłam do psychologa i tak bardzo się boję że nie dam rady dać a najgorsze jest to że moje dwie córki żyją w piekle
To wyjedz do kambodży i tam sobie ułóż życie .moja stara robi z siebie baranka pokrzywdzonego ale co najlepsze spedza 20 godz dziennie na internecie. Masz tu odpowiedz
Ty Weź się puknij w głowę !!!! Zapewne masz rodziców którzy cie rozpuszczają i dlatego piszesz takie rzeczy nigdy w życiu pewnie nie miales styczności z przemocą domowa i nie wiesz jak to jest. Mam dla ciebie pewną radę jak czegoś nie doświadczasz w życiu to nie wypowiadaj się na ten temat.
Niebieska karta to też sposób wyłudzenia następnego mieszkania przez patologię ludzie kombinują separacje rozwody biorą dochody zaniżają i mieszkania od gminy dostają po układach po 5 latach takie kupują za grosze i sprzedają albo wynajmują i mają więcej kasy na swoje picie mam takich sąsiadów jest alkohol imprezy i kłótnie o pieniądze ale przemocy tam nie ma bo to dziadek 69 lat a konkubina 40 córki 14 16 lat się mocno malują do szkoły nie chodzą kradną po sklepach cała rodzina jezdza bez prawo jazdy autem i są pod ochroną te dzieci dawno powinny być zabrane z tej patologi a nie niebieskie karty się takim zakłada i mieszkania daje ludzie po studiach pracują cała pesje na wynajęcie lokalu muszą wydać albo na kredyty a druga na chleb musi starczyć takie są realia.
dokladnie tak jest w Komunie
Walnij się w łeb i to zdrowo też mam sąsiada i skacze z łapami do całej mojej rodziny niby porządny a po nocach wlewa w siebie litry po czym szuka zaczepki bez żadnego powodu szantarz uje i zastrasza nie wrzucaj wszystkich do jednego worka
Oj mąż właśnie mi zalożył niebieską kartą. Super . Po 20 latach usługiwania i bycia na każde skinienie jestem śmieciem . Jego matka choruje na aizhalmera robi pod siebie ,gdzie chce i gdzie popadnie . Ja to sprzątam nocami po 6 razy i idę do pracy na 12 godzin. Jestem kurwa , szmatą i dziwka . Mam już dość .. Dziś mnie sprowokował w sypialni .. ma podbite oko a ja?? Siną duszę awersję do męża. Z pensja minalna i dwoma nastolatkami . Gdzie tu sprawiedliwość. On zarabia po 6 tysięcy i ma wladzę nad nami . Gdzie szukać pomocy??
Anik rob zgloszenie. Moja mama to samo przechodzila. Zgłoszenie i prokurator.
właśnie szkoła założyła córce niebieska kartę bo brat jej coś pokazał a ta powiedziała o tym koleżance, koleżanka mamie a ta poleciała do szkoły. Aktualny stan
Molestowana córka – matka, która nie reaguje ma gwałty i 2 nastoletnich pedofili. Nikt nie rozmawiał z dzieckiem czy wymyśla, nie było psychologa jest karta i patologiczna rodzina. To chyba jest przegięcie nie uważacie. A w domu nic się nie dzieje.
A żeby było ciekawie koronawirus na zewn. zakaz zbliżania się do dziecka i straszenie przez nauczyciei, że nie spełnia obowiązku szkolnego. To mam się zbliżać do niej czy nie??
Mi moja corka robi z mojego zycia pieklo .Ma 22 lata nie pracuje nie doklada sie do czynszu .Przychodzi pod wplywem alkoholu i naduzywa narkotykow.Ja jestem wychowuje jej coreczke …bo ona wolala imprezowac.Jestem jej rodzina zastempcza.Mam mieszkanie w Polsce po rodzicach.Ale mieszkam z wnuczka w Niemczech u swojego przyjaciela …moja wnusia chodzi tam do niemieckiego przedszkola.A podczas naszej nieobecnosci w Polsce moja corka imprezuje w moim mieszkaniu ze swoim towarzystwem.Moje mieszkanie wyglada gorzej jak chlew a bylo swierzo malowane i byla nowe meble.Zrobilam corce eksmisje i chce zalozyc niebieska karte .Stawia sie do mnie do bicia ,jest wobec mnie agresywna ,pluje na mnie ,mowi do mnie ze mnie zabije…odgraza mni sie …po prostu do chodzi do awantur ..a najgorsze to biedne dziecko patrzy na to.
Mój teść pije. Chodzi i drze się ze ja kur.a jestem dziw.a .do męża skacze z łapami mamy dwoje dzieci …. nie wiem co robić jestem u teścia zameldowania czy mam jakieś prawo żeby go uspokoić ?
Mój mąż ma założoną niebieską kartę kiedy nie pije jest troskliwy i opiekuńczy ale ten stan bywa rzadko, kiedy pije, a ja zwracam jemu uwagę, że jest pod wpływem alkoholu i, że nie życzę sobie jego w takim stanie ponieważ mój organizm nie wytrzymuje takiego napięcia, wtedy zaciska zęby i pięści, dostaję cios w żołądek, albo otwartą dłonią w ucho, bądź tak mną pchnie, że odbijam się od drzwi i nie mogę złapać oddechu, czasem kiedy leżę kopie mnie po nerkach, następnego dnia przeprasza, mówi, że więcej tego nie zrobi, mija kilka dni i zaczyna się od nowa, najlepiej żebym milczała i akceptowała ten jego stan jest emerytem mundurowym i na komisjach w sprawie przeciwdziałaniu alkoholizmowi pięknie mówi, jest miły i spokojny, tak przekazały mi Panie z MOPSu a ja już tego nie wytrzymuję, mój organizm choruje na liczne choroby immunologiczne, a ponadto mam nieoperacyjną pętlę naczyniową w głowie, powinnam mieć jak najmniej nerwowych sytuacji, odeszłabym z tego domu, ale gdzie mam odejść nie mam rodziny, straciłam pracę w powodu choroby a do emerytury jeszcze 5 lat, może mi ktoś z Państwa doradzi co robić, do kogo się jeszcze zwrócić o pomoc, chodzę na terapię ale dla mnie to za mało już raz przechodziłam głębokie załamanie psychiczne, że nawet nie wiedziałam jak się nazywam ale wróciłam do domu ze szpitala i bardzo szybko mój kochający, skruszony mąż wrócił do picia i maltretowania mnie psychicznie bo ciosy tak nie bolą jak nękanie.
teg
Niech Pani nagra telefonem albo dyktafonem jego zachowanie i zgłosi to jak najszybciej.
Ja sama znosilam 4 lata taką szarpanine. Poniżanie, odseparowanie od rodziny. Zastraszanie ze wgniecie mi nos w czaszke, żeby się nie stawiała i nie miała własnego zdania. Szarpanie za włosy , wyrywane garściami dosłownie. A jak udawałam ze mnie nie boli to robił jeszcze mocniej żeby widzieć jaka ma sile i przewage fizyczna nade mną. Takiego faceta sobie znalazłam, z wszystkimi się kłóci bo mają inne zdanie. Bo się patrzą na niego. Chory psychicznie człowiek i nie chce podjąć leczenia. Przeprasza a za jakis czas powtorka i tak w kółko. To metne koło. Trzeba je przerwac jak najszybciej. Nie dawajcie się ponizac czy to kobieta czy mężczyzna. Nikt nie ma prawa do takiego zachowania, jesteśmy wartościowymi ludźmi.
Ja już podjęłam decyzję i rozstaje się z moim oprawcą. Nie pozwole mu mnie więcej niszczyć ani dziecka nie pozwolę mu zniszyc. Córka przy nim wyroslaby na zalekniona zakompleksiona patologie. Boże daj nam wszytskim sił zakończyć to zło i tego wam wszystkim życzę
Proszę zakupić kamerkę i założyć tak żeby mąż nie zauważył.. jeśli Pani nagra będzie miała pani twarde dowody na swojego męża. I proszę iść na policję
Moim zdaniem niebieska karta może byc równiez niebezpiecznym narzędziem w rękach osób ktore nie tylko chcą pozbyc się wspólmałzpnka z domu planujac następnie sprawę rozwodową.W moim przypadku wystarczyło że zona zadzwoniła na policje informujac że awanturuje sie.Pomimo żę byłem trzeżwy,spokojny ,nie interesowalo to policjantow ktorzy zatrzymali mnie.W miedzyczasie żona zlożyla zawiadomienie z art.207 ,twierdzac że od czasu slubu znecam sie nad nią.Nadmieniam że nie było żadnych zgloszen przez te 17 lat takich faktow,zadnych obdukcji itp.Na okres 3 miesiecy otrzymalem zakaz przebywania w domu ,dozor 2 razy w tygodniu.Musialem wynajac mieszkanie i stracilem kontakt z corkami ktore zmanipulowane przez matke nie odzywaja sie do mnie.Obecnie na etapie postepowania w prokuraturze skladam wnioski dowodowe,co jak nietrudno sie domyslec jest bardzo trudne.W międzyczasie zona informuje mnie o zalozeniu sprawy rozwodowej.Nie trudno sie domyslec ze skierowana przez nia sprawa ma jej dopomoc zarowno przy uzyskaniu rozwodu jak i jego korzystnego dla niej rozstrzygniecia.Jak widac,jest to wspanialy sposob na pozbycie sie meża w sytuacji kiedy wystarcza tylko slowa lrzeciw slowom.Meżczyzna w takiej sytuacji ma bardzo nikle szanse na udowodnienie swoich racji,bo jest zaszczuty,musi liczyc sie z duzymi wydatkami na mieszkanie do wynajecia,adwokatow ,paliwo jedzenie itp.Niestety,kiedy kobieta znalazla sobie innego ,moze cie praktycznie bezkarnie odizolowac i wyrzucic ze swojego zycia.I jaj widac robi to „zgodnie z prawem”.To o czym napisalem dzieje sie naprawde .Majac poczucie tego ze jestem niewinny,i zdajac sobie sprawe z tego że to ja jestem w tym wszystkim ofiara ktora przestala byc juz potrzebna do czegokolwiek,bie bardzo mam skad uzyskac jakiekolwiek wsparcie i pomoc.Panowie,to nie bajka ,to sie dzieje naprawde.Pozdrawiam i przestrzegam.
Rozumiem Pana Panie Mirosławie, że również mężczyźni są po stronie „ofiar przemocy”… choć ja jestem kobieta .., kocham swojego męża A może zaczynam już nie ….. , jesteśmy postrzegani przez rodzine i znajomych jako idealna para z dwudziestoparoletnim stażem małżeńskim, dwójka fajnych synów, mój maz tzw przystojny, ja niczego sobie, ake tylko ja wiem i odkryłam to przed miesiącem, ze ostanie ok 3 lata zmieniły moja psychikę. Maz od tego czasu wpada w szał, np. bo nie może znaleźć łyżki do butów, czasem grzebienia (choć trzy inne leżą obok..), jestem kobieta która dba o porządek, gotuje, sprząta, pracuje, taki poczciwy z tradycjami ‚standard’kobiety. Niestety Jak się zdenerwuje to mi zaczyna ubliżać, dziwnym trafem zaraz miesza w to swoją rodzine ze obrażam Go , jego dumę.. choć ja o nikim nie wspominam. Nie mogę się bronić słownie bo staje się jeszxze bardziej słownie agresywny a potem rzuca we mnie rzeczą która ma pod ręka. Dziś rzucił we mnie para kapci które chcial schować do szafki (uderzył w klatkę piersiowa) dwa tygodnie temu surowym kurczakiem ( siniak na piszczeli) bo był pod ręka, wcześniej miska z makaronem wówczas upadłam bo dostałam w głowę. Już teraz rozumiem dlaczego w ubiegłym roku wpadłam w stan letargu, było mi wszystko obojętne, obwiniałam siebie o wszystko a teraz mimo covidu i trudniehszej niż zawsze sytuacji Finansowej (myśle o moich dochodach) wypomina mi ze daje mi jeść ..(??) Muszę jakos powstać z kolan i wnieść wniosek o separacje ale przytłacza mnie to wszystko, choć wiem ze muszę to zrobić bo stłuczenia się zagoja ale psychika kiepsko ..I jeszcze ten problem z finansami i byciem niezależną. Do tego jeszcze serducho wariuje bo stres to dla organizmu za duży. To tyle „na pocieszenie” Pozdrawiam
to ze napisalas to wszystko i to ze zdalas sobie z tego sprawe — to pierwszy krok do nowego , lepszego życia .. nie mogę ci pomoc , ale wiem ze dasz radę , jestes silną kobietą
niestety Mirku ,tak sie dzieje , kobiety często sa manipulantkami i wykorzystuja swoja sytuację … Facet w naszym kraju jest na przegranej pozycji , i chyba nie ma co walczyc z wiatrakami ..
Jestem kobietą , ale wiem jak to jest …. trzeba zostawic za sobą to co złe i isc do przodu , to trudne z takim balastem ,.. ale trzeba walczyc .. a nalepiej zapomniec ..
dobro zawsze wygrywa , wierze w to !
Witam, jestem z kobietą od 2 lat i mamy małe dziecko. Gdy się poznaliśmy, to szybko zdecydowaliśmy się na dziecko. W czasie ciąży, zaczęła we mnie rzucać przedmiotami, bić mnie, nie wypuszczać z domu, paliła paczkę dziennie papierosów, zrzucała wszystko na hormony. Po ciąży było jeszcze gorzej, samookaleczenie, pogotowie, wbijanie noży w siebie, straszenie mnie, próby samobójcze, krzyczenie na mnie, na dziecko, chorobliwa zazdrość, zakazywanie wszystkiego. Diagnoza od lekarzy, borderline, zaburzenia lękowe, DDA. Ja wpadłem również w zaburzenia lękowe, jako mężczyzna. Nie wiem co robić, osoba z borderline uzależnia od siebie. Nie wiem skąd wziąć pomoc. Byłem u psychologa, to kolejna wizyta za miesiąc. Ja potrzebuję codziennie, bo już nie mam sił funkcjonować. Nie nadaje się do pracy. Wylądowałem w szpitalu z wycieńczenia. Miałem robione badania, słabo to wygląda. Psycholog poleciła niebieską kartę, ale co to mi da?
Rób niebieska kartę.Jestem kobietą od 38 lat w małżeństwie z przemocowcem..Jeżeli będzie w domu sytuacja taka jaką
opisujesz natychmiast dzwoń na policję.jestem z Tobą bądź dzielny nie bój się,taki dokument wiele daje-poczytaj o tym.
Mój malzonek zakręcil mni gaz i musiałam kupić swojo kuchnie i gaz. Dziś przyjechałem z miasta i miałam odkrecony gaz, że jako smietdzialo nim
Zrobiłam wczoraj pierwszy krok. Założyłam niebieską kartę. Była interwencja Policji i mąż przy nich również zachowywał się skandalicznie. Było mi bardzo wstyd, ale w końcu nie wytrzymałam i wezwałam Policję. Mówiąc krótko, ciągłe bicie, zastraszanie, wyrzucanie z domu który jest jego. Pozbawił mnie mojego, był na moim utrzymaniu. Liczył, że będę miała dużą emeryturę, bo pracowałam ponad 30 lat. Jednak emerytura jest bardzo licha i nie może zgrywać bogacza. Dlatego powiedział że mnie wykończy, a na moje miejsce już ma upatrzoną kandydatkę. Wbrew pozorom jestem silna i nie pozwolę się zniszczyć. Wszyscy prześladowani, nie dajcie się !
Niebieska karta daje korupcje w policji w poznaniu
Jestem w małżeństwie z 4 letnim stażem. Mamy 2 małych dzieci. Jak bylam w drugiej ciąży zostałam gnebiona przez mojego męża. Znęcał się psychicznie i ekonomicznie. Odciął mnie od pieniędzy. Nie dawał na zycie i dzieci. Ja cały czas pracowałam na szczęście. Codziennie rownal mnie z błotem, że jestem zerem, nic niewarta, nic mi się nie należy. Tu piszę łagodnie, bylo gorzej. Popadlam w depresję. Chciałam z nim rozmawiać, iść na terapię. Zawsze słyszałam, że to moja wina. A wszystko dlatego, że nie chciałam mieszkać z jego rodzicami. Wiem co to by dla mnie oznaczało. Zgnebili by mnie wszyscy. Miarka się przebrała. Gdy urządził awanturę i widziałam wzrok mojego dziecka, które było przerażone. Groził mi, że mnie zniszczy i zabierze mi dzieci. Źle trafił ja jestem młoda mamą którą walczy o dobro dzieci i nie pozwole ich skrzywdzić. Nie mam sobie nic do zarzucenia. Próbowałam rozmawiać, ale sie nie dało. Niech mój były żyje sobie z daleka ode mnie. Nie wiem czy jeszcze kiedykolwiek zaufam komuś. Pamiętaj jeśli trafiłeś na osobę chorą którą Cię niszczy, nie zmieni się już taka jest. Uciekaj i nie patrz na nic. Ja wróciłam do rodziców zaczynam od nowa. Wolę to niż siedzenie w pałacach z durniami. Szanuj siebie i dbaj o dzieci.
Jestem 25 latka z dwojga wspaniałych synów mam ,”męża”właśnie mu policja sama założyła niebieską kartę za znęcanie się psychiczne jeżeli nie nad używa alkoholu jest ok lecz czasami nawet na trzeźwo potrafi zjechać mnie od naj gorszej przy dzieciach rzecz w tym że nie mam dokąd iść żeby wyjechać do Niemiec do mojej mamy potrzebuje dowodów do których jest potrzebny jego pod PiS na umowie najmu jestem na końcu wpisana że jak on nie będzie się wywiozywal z płatności spada to na mnie nawet jak nie będę z nim mieszkać i będę po rozwodzie właściciel umowy nie chce zmienić bo jest ubezpieczony ja jestem bez silna i bez radna moja psychika raz już nie wytrzymała powiadomiłam MOPR a teraz policję jeżeli nadal nie będzie żadnej zmiany złoże wniosek o rozwód z wyłącznym prawem do dzieci zloze o dowody i wyjadę
Przemoc obcych donosicieli na rodziny to jest tak naprawdę Niebieska Karta. I kto to wymyślił? a no Platformiści z Donaldem w 2010. Potem już PIS nie mógł wycofać ustawy bo :praworzadność Unijna.
A co dalej z tym bublem? dzieci przecież cierpią tysiącami i są straszone domami dziecka a ojców do psychiatry zabierają siłą. Sądy zarabiają na tym i prawnicy więc macie odpowiedź.Lecz czas się obudzić w końcu i wykrzyknąć im dość!