Kofeina jako organiczny związek chemiczny występuje między innymi w ziarnach kawy, liściach herbaty, kakaowcu, ostrokrzewie paragwajskim, owocach guarany. Wpływa korzystanie na nasz organizm ale posiada także minusy. Dlaczego nie powinno się jej zażywać w nadmiernych ilościach i jak zachować zdrowy rozsądek? W jaki sposób kofeina wpływa na organizm?
Źródła kofeiny
Kofeinę można podzielić na dwie grupy takie jak: źródła naturalne oraz produkty, do których została dodana podczas procesu technologicznego. Naturalnie występuje między innymi w: kawie, herbacie, czekoladzie, kakao. Druga grupa produktów, do których została dodana jako odrębny składnik to: cola, suplementy diety, napoje energetyczne, itp. Niekiedy kofeina dodawana jest także do lekarstw oraz preparatów farmakologicznych. Warto zaznaczyć, iż poziom kofeiny w spożywanej kawie jest różny. Oscyluje w granicy 27 – 282 mg.
Pozytywne działanie kofeiny
Kofeina zawarta między innymi w kawie, wchłania się bardzo szybko i jest i od razu po jej spożyciu jest metabolizowana w organizmie. Działa także bezpośrednio na układ nerwowy, pobudzając receptory do zwiększonej produkcji energii w komórkach. Pobudza trawienie zwiększając produkcję soków żołądkowych, pracę trzustki a także wątroby. Poprawia koncentrację i pamięć, blokując odpowiednie receptory. Wpływa pozytywnie na pracę nerek jak również wspomaga usuwanie toksyn z organizmu.
Kofeina w znaczący sposób działa również na metabolizm kwasów tłuszczowych. Przyspieszając zużywanie energii w komórkach, co w rezultacie skutkuje zwiększonym zapotrzebowaniem na kalorie, w szczególności gdy połączone jest to z aktywnością fizyczną. Chroni przed nowotworami i chorobami serca. Przyspiesza usuwanie wolnych rodników, które powstają w procesie stresu oraz zwiększonego w znacznym stopniu wysiłku fizycznego. Według badań kofeina przyczynia się także do zwiększenia popędu seksualnego, zwłaszcza u kobiet.
Negatywne działanie kofeiny
Do negatywnych skutków spożycia kofeiny można zaliczyć między innymi: zwężenie naczyń krwionośnych, apatia, rozdrażnienie, zmęczenie, lęk czy niepokój. Na zwężenie naczyń krwionośnych powinny zwrócić uwagę przede wszystkim osoby, które chorują na nadciśnienie. W takim przypadku zalecane jest ograniczenie kofeiny. Spożywając nadmierne jej ilości, przyzwyczajamy receptory dopaminy, co skutkuje nieustannym zmęczeniem i bardzo dużym spadkiem energii, które jest mocno odczuwane w organizmie. Za duże dawki kofeiny to także odczucie lęku oraz niepokoju. Objawy te połączone są z kołataniem serca i rozdrażnieniem, dlatego też nie wolno ich lekceważyć, gdyż to niebezpieczne dla organizmu. Mogą doprowadzić do chorób związanych z sercem. Spożycie kofeiny ma plusy oraz minusy. Warto jednak podkreślić, iż minusy związane są z zbyt dużym jej spożywaniem. W odpowiednich ilościach nie jest szkodliwa.
Kofeina a uzależnienie
Nadmierne spożywanie kofeiny może doprowadzić do występowania niepożądanych skutków ubocznych. Jednym z nich jest na przykład wypłukiwanie składników mineralnych z organizmu. Może doprowadzić także do uzależnienia psychicznego oraz fizycznego, a w rezultacie znacznemu pogorszeniu zdrowia. Zaburzenia koncentracji, senność czy bóle głowy to również skutki uzależnienia od kofeiny. Uzależnienie od kofeiny jest to proces trwały, lecz przy odrobinie chęci i wewnętrznego samozaparcia można się z niego wyleczyć. Wymaga to jedynie bardzo dużej pracy nad sobą i swoimi nawykami. Ciągłe zapotrzebowanie na kofeinę nie jest bezpiecznie, ponieważ w takim przypadku organizm ludzki nie jest w stanie prawidłowo funkcjonować. Związane jest to z tym, że potrzebuje coraz więcej kofeiny, by uzupełnić zapotrzebowanie energetyczne.
Kto nie powinien spożywać kofeiny?
Niektóre osoby powinny sięgać po kofeinę rzadko i dawkować ją w rozsądny sposób. Na spożycie jej powinny w szczególny sposób uważać kobiety w ciąży, ponieważ nie stosowanie się do tego może zakończyć się martwym porodem. Na kofeinę powinny uważać także: dzieci, kobiety karmiące piersią, osoby chore na serce, mające problem z układem krążenia, palacze nikotyny czy też osoby cierpiące na nerwicę oraz refluks żołądkowo – przełykowy.
Dodaj komentarz