Bezpłodność u mężczyzn – nowa zmora cywilizacji w XXI wieku

Naturalnym celem każdego człowieka jest prokreacja w celu przedłużenia gatunku. Prędzej czy później, młody mężczyzna zaczyna wyobrażać siebie w roli ojca i podejmuje odpowiednie kroki, żeby to wyobrażenie urzeczywistnić. Jednak gdy po wielu próbach partnerka nie ogłasza szczęśliwej nowiny, pojawia się frustracja i niepokój. Problem z płodnością w naszym społeczeństwie niestety wciąż uchodzi za temat tabu. W końcu na mężczyźnie spoczywa obowiązek założenia rodziny i zapewnienia jej stabilnego bytu.

Niemożność spłodzenia potomka może zostać odebrana jako oznaka słabości, dlatego borykający się z tym kłopotem mężczyźni często w milczeniu użalają się nad sobą, co może ostatecznie prowadzić do depresji. Niektórzy, mocno zdesperowani, decydują się na poszukiwanie rzekomo cudownych afrodyzjaków, oferowanych na wątpliwych portalach internetowych, często prowadzących nielegalną sprzedaż.

Przyczyny bezpłodności u mężczyzn

Wyróżnia się trzy kategorie czynników powodujących zaburzenia płodności. Pierwsza grupa to tzw. przyczyny partnerskie. Obejmuje ona wszelkie komplikacje związane ze współżyciem, również natury psychicznej. Przykładowo dotyczy to sytuacji, w której zakochana para, świetnie rozumiejąca się na co dzień, nie potrafi wzajemnie spełnić oczekiwań łóżkowych i dochodzi do zgrzytu. Partnerzy, z różnych przyczyn nie są w stanie wykorzystać szansy związanej z przyjściem dni płodnych. Czasem impotencja wynika ze specyfiki budowy anatomicznej, która zwyczajnie utrudnia osiągnięcie wzwodu i orgazmu.

Niepowodzenie zajścia w ciążę przez dłuższy okres czasu może spowodować wybór skrajnych postaw, które dodatkowo komplikują sytuację. Pierwsza to podjęcie decyzji o abstynencji seksualnej i psychiczne nastawienie na niechęć wobec dziecka (zazwyczaj niechęć do wychowania potomka pojawia się wcześniej podświadomie, ale może być wypierana, np. pod wpływem nacisku partnerki). Druga, znacznie częściej spotykana, wiąże się z przysłowiowym dążeniem do celu po trupach. Negatywne emocje związane z oczekiwaniem na zapłodnienie mogą osłabić funkcjonowanie narządów rozrodczych i tak zamyka się to niefortunne koło. Nie są to jednak wszystkie możliwe problemy związane z bezpłodnością.

Czynniki zaburzeń – męskie i żeńskie

Pozostałe dwie grupy obejmują czynniki związane z wadami jednego z partnerów. Impotencja może wynikać z wad wrodzonych, chorób narządów płciowych lub innych chorób, które w konsekwencji prowadzą do bezpłodności. To czynnik mężczyzn występuje najczęściej, dotyczy bowiem aż 40-60% wszystkich przypadków problemów z bezpłodnością. Diagnozowane przez lekarza zazwyczaj zwiastują dobór odpowiedniego leczenia. Niestety, przytrafiają się także przypadki nieodwracalnej impotencji, ale obejmują tylko 3-8% wszystkich leczonych par. Ogromne możliwości nowoczesnej medycyny przywracają nadzieję na potomstwo nawet w trudnych zaburzeniach, chociaż najczęściej problemy wynikają z niepozornych nawyków związanych ze stylem życia.

Zagrożenie dla społeczeństwa i możliwość przeciwdziałania fali bezpłodności

Prognozy związane z impotencją są niepokojące, a naukowcy biją na alarm. Jeśli wyzwania nowoczesnego świata będą równie szybko, jak obecnie niszczyć odporność młodych mężczyzn, czeka nas katastrofa – społeczeństwo kultury zachodniej zostanie całkowicie wyparte przez kraje orientalne, o wysokim wskaźniku dzietności. Aby zwiększyć swoje szanse na przekazanie genów i szczęśliwe tacierzyństwo, mężczyzna powinien zacząć od zmiany codziennego funkcjonowania. Siedzący tryb życia i bogata w wysokoprzetworzone produkty o niskiej wartości odżywczej dieta mogą znacznie obniżać jakość nasienia.

Sprzęt elektroniczny i praca w ocieplonych biurowcach przyczynia się do rozregulowania temperatury jąder. Dodatkowo nadmierna styczność z estrogenami, czyli żeńskimi hormonami powoduje zaburzenia całej gospodarki hormonalnej. A związki estrogenopodobne występują niemal wszędzie – w plastiku, kosmetykach, lakierach, środkach farmaceutycznych. Mieszankę wybuchową uzupełnia przewlekły stres. Jednak prowadzenie zdrowego trybu życia i zwiększenie odporności daje nadzieję na upragniony, pozytywny wynik testu ciążowego.

Autor: Bartłomiej Szynal

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.